Widok z pozycji leżąco-gnijącej w łóżku ok. 6.30 rano - pierwsza pobudka na nowym mieszkaniu.
Ogólnie: jest zielono. Pachnie kawą i zieloną herbatą. Kawa smakuje tak samo, jak w Lubinie. Zapachy się mieszają. Jest klimat i co najważniejsze: jest już Internet, a za oknem kilka stopnie na plusie :) Wraca wiosna!
Ładnie Ci tam mój zgniłku wiosenny :) Uśmiechy posyłam od podobnej Tobie :***
OdpowiedzUsuń"zgniłku wiosenny" hahahahahahaha również uśmiechy posyłam i ależ się uśmiałam z tego "zgniłka" :):)
OdpowiedzUsuńokna od wschodu czynią cuda na ścianie:):):) buziaki!!