Chciałabym, by do polskich sklepów sprowadzano (jeśli już koniecznie trzeba importować) zimowe kolekcje z Rosji, konkretnie z okolic Syberii, zamiast te z południowych Włoch. Sprawa niby przyziemna, ale jeśli planuję kupić kurtkę zimową, to chciałabym taką na miarę polskich zim, a nie tych śródziemnomorskich..
bardzo, ale to bardzo, podpisuję się pod tą prośbą
OdpowiedzUsuń