Prawa Autorskie

Chcesz zdjęcia lub teksty mojego autorstwa- skontaktuj się ze mną. Nie bądź złodziejaszkiem. :)

czwartek, 2 grudnia 2010

jest tak zimno, że nawet zdjęcia nie chcą wychodzić:(


13 komentarzy:

  1. Rozumiem, że taki tytuł post ma przez skromność?:) Fotki bardzo ciekawe. Jak była temperatura w czasie robienia zdjęć? Nic się nie zacinało w aparacie? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. w tym aparacie nic nie ma prawa się zaciąć:) a temp. -15,co mówi samo za siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele Twoich zdjęć bardzo mi się podoba. Mój Nikonek ma małe problemy jak jest tak zimno i dlatego pytałam. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. a skąd wiesz, że ja też robiłam te foty nikonem? bo owszem robiłam:) ale większość fotek z boga powstało przy pomocy lumixa dcm fz8 z zesputym zoomem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałam:) Ja mam nikona i jak każda elektronika - w takich temperaturach - potrafi się buntować:)

    OdpowiedzUsuń
  6. zimy nie powstrzymasz, ale możesz się ze mną napić kawy :) uśmiechy posyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wiem - mam zaległości blogowe-za dużo tej pracy magisterskiej i za mało czasu na odwiedziny i wolne refleksje:( a czas niestety mnie goni uczelniany..

    OdpowiedzUsuń
  8. :) Zawróciłaś mi głowie komentarzami, wróciłam późno i padam na pysk, jutro odpiszę :* Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  9. bo kawa była w półlitrowym kubku:)takim, co ciepło utrzymuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. one nie wychodzą w większej ilości, bo nie wychodzi słońce zza chmur i przez to i ja nie wychodzę spod koca:)a niestety, zdjęcia same się nie zrobią:)

    OdpowiedzUsuń
  11. jaka ładna metafora się nasuwa: duży łyk refleksji o aromacie kawy:)dzięki Ci :*

    OdpowiedzUsuń