Sinusoida: Lubin-Zielona-Lubin- Zielona-Lubin i znowu Zielona Góra.. eh.. miotam się..
I na dodatek wszystkich zaskoczyło, że w środku lutego spadł śnieg. Już piszą na wp.pl i inszym onecie, że Europę sparaliżowało, w tym oczywiście Polskę.. Jak zimy nie znoszę, tak nie znoszę, ale śnieg w środku lutego to chyba nie anomalia pogodowa? Ale mimo wszystko, jakież to zaskoczenie dla kierowców i innych drogowców.. I przeprowadzaj się w takich warunkach paraliżu...Niby tylko 100 km, ale już mi się nie chce.
Korki na drogach, koreczki na przystawkę.
Zdjęcie znalezione w sieci. Moje dzisiejsze koreczki były bardziej tradycyjne, ale powyższe wpisują się w zimową aurę. Chyba jutro takie zrobię:)