Prawa Autorskie
Chcesz zdjęcia lub teksty mojego autorstwa- skontaktuj się ze mną. Nie bądź złodziejaszkiem. :)
piątek, 15 października 2010
Piórko ku przestrodze..
Chłodnym porankiem otwieram okno. Opatulona kocem sięgam po słońce. Zziębnięty ptak szczebioce w oddali. Wolna od snu witam nowy dzień. Z kubka z kawą ulatuje para. Tańczy wśród chmur dym papierosowy. Kot wskakuje na parapet. Łasi się do białej ściany. Białe pióro wiruje na wietrze, leci w moją stronę- czy to ptak je zgubił? Czy anioł, mój stróż?
Ikar przelatywał nad moim domem. Za wysoko, za blisko słońca. Zgubił pióro, a ja je złapałam.
Myślał, że szybuje ku szczęściu.. którego w pewnym momencie zabrakło..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz